Kadett C - amortyzatory i sprężyny

Adaśko · Postautor: **Adaśko** » 24 stycznia 2009, 13:01

Ocenisz jak pojeździsz. Ja przekonałem się do Koniny i nie będę zmieniał. Renoma tego producenta oraz dożywotnia gwarancja mówią same za siebie.
Na pewno zaletą Koni jest ich regulacja, więc można je sobie dostroić idealnie do swoich preferencji- od betonu (obecnie skok zawieszenia w mojej Asconie to 2,5-3cm) do niewiele twardszych od serii.

icek · Postautor: **icek** » 24 stycznia 2009, 15:16

Al-ko mają dobry stosunek jakości do ceny, ale ze sportem nie mają nic wspólnego.

Adaśko · Postautor: **Adaśko** » 24 stycznia 2009, 23:59

Żeby nie być gołosłownym, przedstawiam wykres z trzepania Ascony ze stacji diagnostycznej.

Testowane amory to Koni Gelb skręcone na max twardość. Zaznaczam, że zostały wyjęte z Manty, w którym poprzedni właściciel jeździł na nich jakieś 8 lat, ja tą Mantą polatałem ponad rok, a od roku śmigają w Asconie. Dodam, że Manta na takim zawiasie została ściągnięta z Niemiec, więc tylko domyślać się, ile lat mają te amortyzatory.

Podsumowując, fabrycznie nowe amortyzatory (dobrej klasy) mają sprawności rzędu 75-85%.

Kolejny PLUS na rzecz Koni.

Bykownik · Postautor: **Bykownik** » 25 stycznia 2009, 00:37

Zgadzam się :!:

Gdy ktoś Ci mówi cenę tego cuda to Cię skręca ale są warte każdej złotówki...KONI rulez :-D

reaven · Postautor: **reaven** » 25 stycznia 2009, 14:52

zgadzam sie z wami. Obecnie mam zawias -100 kto oglada fora manty widzial foty [5,5 cm] poluznica od asfaltu mam do tego zolte konie skracane . opone od rantu blotnika mam 1cm i na skreconych kolach nic nie dobija i zaciera. auto skacze jak pileczka ale w zakrety sie nie zwalnia .
Jamexy mozna kupic jeszcze w sklepie Darts z Sopotu i maja rozne obnizenia.

Postautor: **Luz** » 26 stycznia 2009, 07:26

icek · Postautor: **icek** » 26 stycznia 2009, 09:43

@Luz
Jakoś nigdzie nie mogę doczytać że masz założone Al-Ko, piszesz tylko o Bilstein'ach, chyba że chodzi o coś innego?

Postautor: **Luz** » 26 stycznia 2009, 11:19

Na zawodach miałem AL-KO i mam je teraz obecnie na aucie, były wahania jakie zostawić dlatego też nie aktualizowałem w opisie.
Teraz ostatecznie padło na AL-KO

Miś · Postautor: **Miś** » 24 grudnia 2009, 17:13

Podepne sie tutaj. Mam na oku takie amorki: http://cgi.ebay.de/koni-gelb-fuer-Opel- ... 3efb5a8abb. Na razie planuje zostać przy 1.2 a w aukcji napisane jest że są to amorki do kadzia 2.0. Natomiast w katalogu Koni nie znalazłem podziału na wersje silnikowe. Czy zatem oznacza to że mogę je śmiało montować do 1.2 ? I czy ze spręzynami też tak jest że wersja silnikowa nie ma znaczenia?

icek · Postautor: **icek** » 24 grudnia 2009, 17:33

Możesz śmiało montować, sprężyny też.

Postautor: **junioross** » 24 grudnia 2009, 23:42

Ludzie różne rzeczy pisza na aukcjach. A podziału w katalogu nie znajdziesz bo o ile wiem to w kadett'cie c nigdy seryjne nie był montowany silnik 2.0.
Zamontować możesz z powodzeniem ale sprężyny moga sie okazac trochę wyższe niż się spodziewasz a to za sprawą wagi silnika

Miś · Postautor: **Miś** » 25 grudnia 2009, 00:15

tomi0705 · Postautor: **tomi0705** » 26 grudnia 2009, 15:15

Szym · Postautor: **Szym** » 26 grudnia 2009, 23:15

tomi0705, Misiowi chodziło raczej o różnice miedzy CIH'em a OHC'em, której sam jestem mocno ciekaw

Miś · Postautor: **Miś** » 27 grudnia 2009, 00:07

Nie Szym,chodziło mi o różnice między OHV a CIHem, moja pomyłka.A jeżeli już musisz znać różnicę między CIHem a OHCem to polega ona na tym że w OHCu wałek rozrządu umiejscowiony jest bezpośrdnio nad komorami spalania, a w CIHu zboku. Różnic w wadze nie znam. tomi0705 dzięki za zachowanie powagi

Opel Youngtimer

Kadett C - amortyzatory i sprężyny

Kto jest online