Mam pytanie odnośnie baterii, bo sytuacja się powtórzyła poraz kolejny... autko 3 dni nie odpalane, wsiadam do auta, kluczyk przekręcam i echo, nawet pyknięcia. Otwieram drzwi, lampka się nie świeci... maska do góry, aku do domu, pod prostownik i widzę, że rozładowany do zera...
i teraz nie wiem gdzie problem, bo sprawdziłem chyba wszystkie mozliwe odbiorniki prądu w postaci zarówek i zadna się nie świeci.
Akumulator umarł czy może mam gdzieś zwarcie?? Jeśli zwara to gdzie może być, zaczyna mnie to wkurzać, bo auto jest do jazdy weekendowej, ew. w tygodniu dla przyjemności, ale co to za przyjemność kiedy na 3 godziny przed jazdą muszę iść po aku, zeby go podładować
Umierająca bateria...
- MonteR
- Administrator
- Posty: 940
- Rejestracja: 10 czerwca 2007, 13:17
- Marka: Opel
- Silnik: -
- Rok produkcji: 1972
- Gadu-Gadu: 1114840
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Forest, pojęcia niemam... koleś włozył go przy mnie pod maske, zeby pokazać, że auto pali... podejrzewam, ze swoje juz przezył jak patrze na niego
Jest: Opel Manta A '73, VW Santana GL5 1.9@2.2T '82, Audi A4 1.9 TDI '00
Było: Opel Kadett C1 '76, VW Golf 1.5D '77, VW Golf 1.6TD ROST '83, Opel Rekord E1 1.9N '78
Było: Opel Kadett C1 '76, VW Golf 1.5D '77, VW Golf 1.6TD ROST '83, Opel Rekord E1 1.9N '78
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości