Kadett C - bak od wersji z wtryskiem
Kadett C - bak od wersji z wtryskiem
czy ktoś widział takie coś w oryginale ? Może chociaż zdjęcia posiada oryginalnej wersji ?
Chodzi mi o to gdzie jest powrót paliwa do baku z listwy wtryskowej. Na górze, czy na dole ?
Zakładałem, że na górze i sobie teak skapuje. Ale jest aktualnie na ebayu, podobno oryginalny i ma dwie rurki, ale na dole co wydaje mi się dziwne.
Chodzi mi o to gdzie jest powrót paliwa do baku z listwy wtryskowej. Na górze, czy na dole ?
Zakładałem, że na górze i sobie teak skapuje. Ale jest aktualnie na ebayu, podobno oryginalny i ma dwie rurki, ale na dole co wydaje mi się dziwne.
Rafał
- Bocznica
- Posty: 156
- Rejestracja: 06 grudnia 2007, 14:56
- Marka: Opel
- Silnik: c24ne
- Rok produkcji: 1976
- Gadu-Gadu: 7943108
- Lokalizacja: Freie Stadt Danzig
Re: bak od wtryskowego kadetta
Mam w swoim oryginalny bak i są dwie rurki od spodu,jak potrzeba to wrzucę foty wieczorem.
Re: bak od wtryskowego kadetta
wrzuć, myślę, że się przyda z informacją gdzie jakie są o jakiej średnicy i do czego służące.
Ostatnio ktoś na ebay'u mi pisał, że w oryginalnym baku od GTE były przegrody - prawda czy fałsz ?
Ostatnio ktoś na ebay'u mi pisał, że w oryginalnym baku od GTE były przegrody - prawda czy fałsz ?
Rafał
Re: bak od wtryskowego kadetta
Trochę w tym temacie. Na forum pojawiło się ogłoszenie , a w nim "króćce paliwowe o wiekszej średnicy bo baku (montaz bez spawania)" - i w związku z nim mam pytanie - jak taką rzecz się montuje ? W sensie idea jest jasna, ale żeby skręcić, trzeba by mieć otwarty bak, nie ? Taki sposób jest pewny/bezpieczny ?
Rafał
Re: bak od wtryskowego kadetta
nie trzeba mieć otwartego baku, montuje się za pomocą np długiej pincety lub drutu lub w jakikolwiek inny sposób przez wlew baku, ważne żeby króciec był wykony z mosiądzu + odpowiednie podkładki np miedziane.
Sposób pewny, bezpieczny, sprawdzony.
pozdrawiam.
Sposób pewny, bezpieczny, sprawdzony.
pozdrawiam.
Re: bak od wtryskowego kadetta
przez rurę wlewu ? Dosięgnąć kluczem do miejsca gdzie jest wylot, żeby dokręcić nakrętkę ? Brzmi niewykonanie.Chyba, żeby dobrze dokręcić taki króciec to trzeba przytrzymać go z z drugiej strony, bo inaczej będzie się obracał razem z nakrętką...
Zastanawiałem się ew. nad dziurą na czujnik poziomu...
a oryginalny wypływ z baku był właśnie taki skręcany, czy wlutowany ?
spawanie baku to ryzyko wybuchu i nikt tego nie robi. A wiercenie dziury pod taki wkręcany patent ?
Zastanawiałem się ew. nad dziurą na czujnik poziomu...
a oryginalny wypływ z baku był właśnie taki skręcany, czy wlutowany ?
spawanie baku to ryzyko wybuchu i nikt tego nie robi. A wiercenie dziury pod taki wkręcany patent ?
Rafał
Re: bak od wtryskowego kadetta
wytłumaczę Ci najprościej jak się da,
1. wkładasz drut przez dziurę z której ma wychodzić króciec celujesz w otwór wlewu lub otwór na czujnik poziomu,
2. wyciągasz, mocujesz do drucika króciec żeby przeprowadzić go przez bak,
3. króciec wychodzi dziurą,
4. demontujesz drucik,
5. skręcasz nakrętką przytrzymując króciec żeby się nie obracała całość
Prościej się nie da.
oryginalny nie wiem jak był, pewnie wlutowany.
wierciłem bak pod wkręcany patent i żyję, pewnie miałem szczęście.
1. wkładasz drut przez dziurę z której ma wychodzić króciec celujesz w otwór wlewu lub otwór na czujnik poziomu,
2. wyciągasz, mocujesz do drucika króciec żeby przeprowadzić go przez bak,
3. króciec wychodzi dziurą,
4. demontujesz drucik,
5. skręcasz nakrętką przytrzymując króciec żeby się nie obracała całość
Prościej się nie da.
oryginalny nie wiem jak był, pewnie wlutowany.
wierciłem bak pod wkręcany patent i żyję, pewnie miałem szczęście.
Re: bak od wtryskowego kadetta
Spawanie baku to mimo tego ,ze nie brzmi zbyt bezpiecznie jest wbrew pozorom zupełnie wykonalne.Właściwie to nie spawanie a lutowanie.Jest w łodzi fachowiec który za niewielką kwotę wstawia króciec w oryginalnym miejscu i o właściwej średnicy.Najpierw napełnia zbiornik wodą , potem wierci otwór a na koniec lutuje króciec najprawdopodobniej miedziany.2 forumowiczów ma już tak zrobione zbiorniki i nie ma z nimi żadnych problemów.Są szczelne.Koszt operacji to około 50zl.
Re: bak od wtryskowego kadetta
słyszałem o taki patentach, ale w warszawie nie udało mi się do tej pory znaleźć takiego gościa. Nawet w zakładzie, który się zajmuje naprawianiem baków jak głosiła ich reklama powiedzieli mi że owszem tym się zajmują, ale tylko dieslami
Wracając do opcji skręcanej - a wiercenie w baku jest bezpieczne ? żeby mieć większą dziurę, drugą dziurę, etc.
Wracając do opcji skręcanej - a wiercenie w baku jest bezpieczne ? żeby mieć większą dziurę, drugą dziurę, etc.
Rafał
- Marcin_CQP
- Posty: 549
- Rejestracja: 19 czerwca 2007, 22:22
- Lokalizacja: Łódź
Re: bak od wtryskowego kadetta
jak ktoś jest sierotą to wiercąc w drewnie jebnie sobie wiór do oka, a jak ktoś myśli to potnie nawet szlifierka kątowa zbiornik paliwa i nic się nie stanie
Re: bak od wtryskowego kadetta
Szybciej wykończę dom, czy rdza kadetta...?
- Bocznica
- Posty: 156
- Rejestracja: 06 grudnia 2007, 14:56
- Marka: Opel
- Silnik: c24ne
- Rok produkcji: 1976
- Gadu-Gadu: 7943108
- Lokalizacja: Freie Stadt Danzig
Re: bak od wtryskowego kadetta
Witam,obiecane zdjęcia baku.Oryginał z kadetta gt/e.
Wyjście 8mm,powrót 6.Najlepsza opcja zakupić króćce od kolegi z forum,nawiercić dwie dziurki w zwykłym baku od 1.2.
Montaż obejdzie się bez żadnych drutów,wystarczy wykręcić czujnik poziomu paliwa i rękę tam włożyć:)
Będzie lepiej jak w oryginale,bo przejście z 8mm na pompę to jakaś karkołomna kombinacja i jestem ciekaw jak to w oryginale wyglądało,bo sam już nie pamiętam.
Wyjście 8mm,powrót 6.Najlepsza opcja zakupić króćce od kolegi z forum,nawiercić dwie dziurki w zwykłym baku od 1.2.
Montaż obejdzie się bez żadnych drutów,wystarczy wykręcić czujnik poziomu paliwa i rękę tam włożyć:)
Będzie lepiej jak w oryginale,bo przejście z 8mm na pompę to jakaś karkołomna kombinacja i jestem ciekaw jak to w oryginale wyglądało,bo sam już nie pamiętam.
Re: bak od wtryskowego kadetta
Ja nie rozumiem, czy ze względu na to, że jesteśmy w internecie to podstawowe zasady kultury nie obowiązują?
Kolega Bocznica zadał sobie trud i wykonał zdjęcia baku, żadnego "dziękuje"?
no ja pierdolę.
Kolega Bocznica zadał sobie trud i wykonał zdjęcia baku, żadnego "dziękuje"?
no ja pierdolę.
Re: bak od wtryskowego kadetta
Skoro już tak - to napiszę - dzięki. Przyda mi się info i fotki.
Ale szczerze gdyby w każdym wątku za każdą udzieloną informację dziękować - trochę by się bałagan zrobił. A każdy odpowiada jak wie bo ... po to jest na forum.
A wracając do rzeczy - Bocznica obalił mit, który wyczytałem i sam poniekąd rozpowszechniałem, że grubość tych rurek ma znaczenie - skoro nawet sama fabryka nie uznała tego za istotne...
Ale szczerze gdyby w każdym wątku za każdą udzieloną informację dziękować - trochę by się bałagan zrobił. A każdy odpowiada jak wie bo ... po to jest na forum.
A wracając do rzeczy - Bocznica obalił mit, który wyczytałem i sam poniekąd rozpowszechniałem, że grubość tych rurek ma znaczenie - skoro nawet sama fabryka nie uznała tego za istotne...
Rafał
Re: bak od wtryskowego kadetta
Szybciej wykończę dom, czy rdza kadetta...?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości