Strona 1 z 1
kontrolka ładowania
: 03 września 2008, 19:29
autor: saracen
z tego co pamiętam, póki moje autko jeździło, cały czas żarzyła mi się kontrolka ładowania. pozmieniałem kable między alternatorem a akumulatorem, akumulatorem-rozrusznikiem. nic to nie dało, cały czas się świeciło, co mnie okrutnie denerwowało bo jeździłem przeważnie wieczorami. podłączyłem voltomierz w układ i bez problemu miałem napięcie pomiędzy 13,6 a 14,4 czyli normalne. więc czemu to się świeci? ma ktoś pomysł?
: 03 września 2008, 20:05
autor: bajcik
może uszkodzony coś w alternatorze który tą kontrolką steruje?
A tak swoją drogą - ta żarówa jest duża i ma mało miejsca, kiedyś jak przejechałem 100km bez ładowania to ten plasticzek prawie spłynął z gorąca
: 03 września 2008, 20:08
autor: saracen
ale alternator też wymieniałem, a nawet trzy
i dalej część ciało poniżej pleców
: 03 września 2008, 20:23
autor: icek
Odłącz cienki kabelek (wzbudzenie) od alternatora, włącz zapłon i sprawdź czy się żarzy kontrolka - jeśli tak to masz gdzieś zwarcie w instalacji.
Generalnie żarzenie się kontrolki to zazwyczaj uwalenie którejś z diód w prostowniku (szczególnie jeśli piszeż że ładowanie ok), ale skoro podmieniałeś alternatory (zakładam że dobre) to najidoczniej coś w instalacji.