Strona 1 z 1
problem z błotnikiem
: 20 maja 2008, 10:29
autor: wojtek_wro
Hej,
blacharz skończył już spawać auto, przy zakładaniu błotnika od strony pasażera pojawił się problem. Jest duża różnica w szparze pomiędzy górą, a dołem przy drzwiach. Maska światła migacz tutaj wszystko weszło bez problemu z zachowaniem szczelin. Z tej strony gdzie jest ów nieszczęśliwy błotnik wstawiane było nowe poszycie słupka, reperatura górnego "fartucha, a także w całości wymieniony przedni pas. Może ktoś z was spotkał się z podobnym problemem "naciągnięcie" błotnika dało tyle, że szpara się pomniejszyła jednak szukamy dalszych przyczyn.
: 20 maja 2008, 12:05
autor: Forest
moją ocenę już znasz, ale zapytam jeszcze o jedną sprawę - ten nalot tj rdza?
: 20 maja 2008, 12:49
autor: bajcik
przypomina się dowcip o badaniu szczelności w Tojocie i Polonezie za pomocą kota
: 20 maja 2008, 12:52
autor: MonteR
Forest, mi się wydaje że tak
bajcik, nie znam, zapodaj, może być PW ;]
wojtek_wro, na mój gust to nieco się auto złamało
: 20 maja 2008, 13:44
autor: wojtek_wro
ten nalocik to niestety ruda
na błotnik wody zdeczka nakapało.
auto nie miało prawa się złamać, bo wszystko było robione tip-top wczoraj było mierzone i wszystko działa. nic się nie złamało wygło itp. Maska światła wszystko działa prawidłowo szpara powstaje po założeniu drzwi pasażera. Jest jeszcze opcja, że jak pas przedni wstawiali to go z tej strony za wysoko wspawali ??
Ruda się pojawiła jak autko dosłownie na 4-5 godzin z garażu wypchnęli aby podłogę wyspawać, to nawet nie jest rdza a tzw. zendra powierzchowny nalot (tak mnie zapewniają na warsztacie gdzie dłubią w aucie), ale wszystko będzie jeszcze raz czyszczone, na to podkład "reaktywny" epoksyd, szpachelówka, szpachlówka wykańczająca, podkład i lakier.
: 20 maja 2008, 16:07
autor: Jumper
to musi gdzies byc cos zle wyspawane, skoro drzwi sie zamykaja to raczej nie wina slupka. "Sam" wymienialem dokladnie ten sam blotnik (tyle ze C1, nie oryginal a rzemieslniczy) i praktycznie wszystko ladnie pasuje.
: 20 maja 2008, 19:11
autor: wojtek_wro
a posiada może ktoś zwymiarowany przód w kadecie, podłużnice kielichy belka itd. może auto było kiedyś stuknięte i ustawione pod stary błotnik.
: 20 maja 2008, 22:55
autor: DANIEL
Panowie to auto nie miało prawa sie złamać no Szpachlex Edition.
Dziwi mnie że ludzie którzy maja pojecie o kadecikach tak twierdzą.
Chyba sami wiecie jakie sa rozbieżnosci w błotnikach ,zalezy jaka firma itd.
Kupcie błotnik do corsy A 3 róznych firm i sie zdziwicie jak je pomierzycie.
: 21 maja 2008, 05:14
autor: Forest
: 21 maja 2008, 11:53
autor: wojtek_wro
ambitny blacharz, chwała mu za to szuka wymiarów kadetta szczegółowych ;] Auto naprawdę nie miało szpachli co mnie zdziwiło ;] Jedyne co mnie cieszy w tej sytuacji, to że chłopaki powiedzieli, że nie oddadzą auta do póki nie zrobią tego tak jak ma być, mam nadzieję, że rok to trwało nie będzie.
Jeszcze takie pytanko ma ktoś może fotę przedniej belki jak jest montowana, bo moja wygląda delikatnie krzywo może to z tego powodu, przynajmniej takie robi wrażenie, auto mierzyli i wyszło im OK. Może to będzie przyczyną ??
: 21 maja 2008, 14:01
autor: jarek
: 23 maja 2008, 15:38
autor: Bocznica
Witam jak na to patrze to mam wrazenie,ze ten twoj blotnik byl piaskowany, to moze wielele tlumaczyc,ale moge sie mylic.
Pozdrawiam,
Bocznica.
: 23 maja 2008, 18:08
autor: wojtek_wro
całe auto było piaskowane ;] sprawa z błotnikiem się "wyprostowała" nadmiar blachy przy przednim pasie ;] teraz już wszystko działa. Autko leci już do lakiernika ;]