Opel Youngtimer

Witam.

Poszukuję blacharza, który podjąłby się odbudowy kadetta C limo 2d.
Do zrobienia będzie wszystko (nie czarujmy się). Część elementów do wstawienia (błotniki przód, progi, pas tylny dolny, reparaturki słupków A oraz nadkoli tył), reszta do reanimacji (na pewno podszybie, drzwi i pas przedni). Mam do przeznaczenia na ten cel pewną sumę, ale jest ona niższa niż ceny rynkowe...
Może któryś z kolegów z forum mógłby mi pomóc?

Hej.
Jeżeli chcesz zrobić auto dobrze (blacharsko + lakier) i na nowych elementach (klokkerholm) to musisz sie liczyć z kwotą ok 10000zł. za całość. Przelicz czy chcesz zrobić szybko i tanio czy dobrze i konkretnie.

Jak już pisałem wcześniej większość elementów mam. Nie licząc kosztów części chciałem wydać na prace blacharsko - lakiernicze 8 000 zł. Okazuje się jednak, że jest to kwota niewystarczająca. Oczywiście jakbym chciał to zrobić tanio - z pewnością znalazłbym chętnego. Zdaję sobie sprawę, że tanio nie znaczy dobrze.

Mariusz Koronowo.793 386 723 aczkolwiek u nich blacharka to koszt okolo 10.000 bez lakieru.

Rozmawiałem z Mariuszem.
10 000 to chyba od Ciebie by wziął. Ode mnie chciał 15 000.
Nie podważam jego kompetencji i jakości usług, ale mnie nie stać na taki standard.
Być może kolejny remont - za 10 lat będę mógł przeprowadzić u niego - ale na chwilę obecną nie jestem w stanie.
Wiem,że podniosą się głosy że lepiej robić porządnie niż partacko, ale jak każdy szukam "złotego środka"

troche daleko mieszkasz bo gdybyś był z południa myśle ze znam kogoś kto mógł by sie podjać

szczerze mówiąc 8 tyś to mało przy tej ilości blacharki o której wspomniałeś - nie lepiej wstrzymać się jeszcze jakiś czas i dozbierać do kwoty przy której rozczarowanie będzie mniejsze - z własnego oświadczenia wiem co pisze - masz całościowo do wymalowania samochód to minimum 6 tyś zł a na blacharke 2 tyś zł to dużo za mało .....

akurat za malowanie wołają ode mnie od 3 do 4 tysięcy, więc blacharzowi zostaje od 4 do 5 tysięcy.
Nie zostawiłbym auta blacharzowi, który za taki duży zakres prac zawołałby 2 tysiące złotych. Miałbym wówczas pewność, że nie byłoby to dobrze zrobione.

osoba o której myśle siedzi w starych oplach ma kadetta c i mante pare gratów już wskrzesiła niestety w chwili obecnej konczy swoją mante i zaczyna remont swojego kadeta i między czasie walczy z moją asconą i jeszcze między czasie składa innemu kumplowi fiata 125p więc w tym roku napewno sie nie wyrobi ale zapytam się...

odezwij sie do mnie na pw podam ci namiar gadałem z kolegą prosi o zdjecie wozu

3-4 tys za całe auto z felacmi komorą i bagażnikiem to mega niska cena wychodzi za element 150-200zł z przygotowaniem i materiałem to nie rynkowa cena, za element normalnego samochodu stawki wahają sie w okolicach 300zł, a tu w gre wchodzi szpachlowanie, docieranie, powłoki antykorozyjne i wiele innych - według mnie powinieneś jeszcze odłoży kase aby nie byc przerażony efektem końcowym najtańszych rzemieślników
pzdr
p.s. mam nadzieje że nie odbierasz tego jako atak ale rade