Opel Youngtimer

Witam, moze mial ktos stycznosc ze swapem silnika bmw v8 do kadzia c coupe? Moze gdzies jakies fotki, info, cokolwiek, zastanawiam sie nad upchaniem jakiegos fajnego motoru i wpadl mi na mysl 3.0 v8 od e34, ale to tylko pomysl;) chcialbym cos z v6 v8 ale ciezki temat z takimi silnikami, najlepsza dostepnosc czesci jak i silnikow;) pozdrawiam

Kundla chcesz zrobić z Opla???
jak już to wsadzaj V6 3,0 jest już kilka...

Wiem o co ci chodzi, ale sam powiedz ze ople nie maja dobrej vki;/ myslalem o c20let i nadal szukam, ale ludziska cenia sie jak za zloto;( ogladalem pare i zajechane na maxa, dlatego pomyslalem zrobic ,, kundla" )

jak już to V6 od forda bym proponował granada lub scorpio chyba ze znalazł byś rodzynka 2.8 z capri

Zamiast robić "kundla" kup sobie e30 i nie rób gnoju..

Rób, zajeździj, ciesz sie zyciem.. jakbym miał tyle odwagi , checi i pomysł to bym sie nie wahał..
Jeden, ma po to by ładnie stało- drugi, by latało...

jesli juz to czemu nie 4.0/4.4?

v12:P

Powiem szczeze kolego ze chcialbym zrobic kadecika naprawde dobrze zeby pod pedalem nie zabraklo i zeby wygladal dobrze! Ma to byc niedzielne autko takze mocy nigdy za wiele, Nie dlugo zaczne na ostro, bede informowal na bierzaco o postepach a co do tego 2.8 z capri znalazlem na ebayu angielskim v6 na gazniku,tylko tych 2.8 bylo pare wersji, tobie pewnie chodzilo z caprii 280 ale motornie dostac z rego modelu graniczy z cudem;)ale przyznaje ze dobra mysl;)

V-ki z fordów o których mówicie to naprawdę nic specjalnego. Mój przyjaciel z podwórka ma 3 sierry w tym 2.8 (bardzo problematyczny) i 2.9. Ani to mocne, ani dynamiczne. Swoją drogą jemu też się marzy swap na v-kę z bmw.

A to oplowskie 3,2 z 211 ps i jakoś 300nm to za mało do takiego kadetta ??

Mam Vectre B 2,5 V6 do śmigania w sumie na codzień... Wstawione wałki z 3,0 i kompa z MSD (angielska wersja i500)
Nie wyobrażam sobie tej mocy w kadecie ....

junioross mówisz o silnikach na wtrysku a mi chodzi o gaźnikowe
w GB wkładają do kadettów V8 z rovera

Jak sie ktoś raz przejedzie V8 to juz nic nie jest takie samo jak wczesniej.. raz w zyciu jechalem 5,7Hemi w Ramie i swiat mi się załamał.. teraz chodze smutny,, mysle ciągle o tym momencie obrotowym, o tej mocy, spac nie moge..zadne auto juz nie wzbudza we mnie emocji... no moze poza 1,2 w moim żabolu.. Wiec kolego wkładaj piec jak najlepszy, czyli od beemy. cześci duzo i tanio. wystarczy 3,0v8 i tak bedzie masakrator..