ciemny dym z Rekorda

reksio
Posty: 32
Rejestracja: 21 sierpnia 2007, 13:48
Lokalizacja: Łódź

ciemny dym z Rekorda

Postautor: reksio » 04 kwietnia 2010, 18:37

witam wszystkich po raz kolejny. Po raz kolejny mam problem: podczas jazdy nagle zaczął bardzo dymić na szaro-czarno. Bez mała jak z pieca węglowego podczas rozpalania... ponieważ jestem na początku drogi, chciałbym przede wszystkim zapytać czy ktoś może miał już podobny problem. Czy ewentualnie może to być powodem awarii regulatora ciśnienia paliwa i zbyt dużych dawek paliwa?Opel z silnikiem 2,2 na wtrysku, z gazem.
reksio


Awatar użytkownika
Kubaturbo
Posty: 49
Rejestracja: 31 października 2009, 22:01
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Kubaturbo » 04 kwietnia 2010, 20:35

Może być dużo opcji przydymiania. Może to być faktycznie za duża dawka spowodowana wtryskami lub przepływomierz się rozregulował. Może też to być spowodowane czymś innym typu nadpalone zawory lub pierścienie.

Awatar użytkownika
Qbasslodz
Posty: 1213
Rejestracja: 12 marca 2008, 10:32
Lokalizacja: łódz

Postautor: Qbasslodz » 04 kwietnia 2010, 23:26

mielismy identyczny problem z kadettem c 2.2.podmienialismy przepływke,listwe wraz z wtryskiwaczami,regulatory cisnienia paliwa i w zasadzie wszystko co zwiazane z ukł.paliwowym.co sie okazało uwalony był sterownik głowny silnika.sam motor pochodził z rekorda 2.2 ktory rowniez jezdził na gazie.problem moze pojawic sie zaznaczam<czasem> .
Sprawa jest prosta.podmien sterownik.problem powinien zniknąć odrazu.
pozdrawiam ;)

reksio
Posty: 32
Rejestracja: 21 sierpnia 2007, 13:48
Lokalizacja: Łódź

Postautor: reksio » 11 kwietnia 2010, 23:04

Dzięki wszystkim za porady, muszę znaleźć chwilę by wprowadzić w życie wasze rady. Pochwalę się rezultatami, pozdrawiam.
reksio

reksio
Posty: 32
Rejestracja: 21 sierpnia 2007, 13:48
Lokalizacja: Łódź

Postautor: reksio » 07 maja 2010, 14:29

Miałem dzisiaj chwilę dla swojego Reksia i chciałbym dodać kilka spostrzeżeń:
-przez chwilę (nie wiem dlaczego) prawie wcale nie dymił, stało się tak po dłubaniu przy przepływomierzu, jednak wróciło do "normy" po chwili;
-podczas powyższej chwili spadły też wolne obroty do 900, by znowu wrócić do poziomu awaryjnego-od awarii utrzymują się na poziomie 1100-1200. Wcześniej ( w czasach utęsknionej normalności) były na poziomie 800;
-wykręciłem świecę i była bardzo ciemna (zbyt bogata mieszanka?);
reksio

Awatar użytkownika
Luz
Posty: 1013
Rejestracja: 14 czerwca 2007, 07:27
Marka: Opel
Silnik: 2.2 1.2 2.0N
Rok produkcji: 1978 1977 1976
Gadu-Gadu: 421817
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Luz » 10 maja 2010, 11:37

według mnie przepływka walnięta, miałem to samo, po zmianie przepływki kłęby niebiesko-czarnego dymu zniknęły bezpowrotnie (a już myślałem że świeżo kupione auto ma zajechany silnik)

reksio
Posty: 32
Rejestracja: 21 sierpnia 2007, 13:48
Lokalizacja: Łódź

Postautor: reksio » 11 maja 2010, 09:28

reksio

Awatar użytkownika
Adaśko
Posty: 520
Rejestracja: 13 czerwca 2007, 13:50
Marka: Opel
Silnik: 2.2E
Rok produkcji: 1977
Lokalizacja: Puławy
Kontaktowanie:

Postautor: Adaśko » 11 maja 2010, 15:32

Przepływomierz z 2.0 LE-Jetronic (0 280 202 030) bez problemu chodzi z 2.2.
Sprawdzone praktycznie, mój Rekord śmiga na takiej przepływce.


Brakuje mi braku rdzy...

reksio
Posty: 32
Rejestracja: 21 sierpnia 2007, 13:48
Lokalizacja: Łódź

Postautor: reksio » 08 czerwca 2010, 19:19

kupiłem przepływomierz od Rekorda 2.0l, ale ten raczej jest zepsuty. Silnik kiepsko pracował, tyle, że wolne obroty były niższe. Potem podmieniłem na przepływomierz od silnika 3.0l, od Omegi 2.0 l- niewiele to dało. Sprawdziłem następnie rezystancję czujnika temperatury i okazało się, że jest przy danej temperaturze dwa razy więcej niż powinno. Porównałem inny czujnik: miał oporność wręcz książkową. Odpalił ślicznie, ale w miarę rozgrzewania się silnika rosły wolne obroty, by w końcu dojść do 2000 obr/min. I po zgaszeniu już na tym czujniku nie odpalił, odpalił za to na starym, jednak znowu wolne obroty były podwyższone, lekko ponad 1000. Co ciekawe, po odpaleniu obroty są na poziomie 800 (wtedy nie kopci) i rosną. Pozdrawiam. Mam pytanie na koniec: gdyby to była wina ssania, to gdzie tego szukać w Oplu na wtrysku?
reksio

Div
Posty: 111
Rejestracja: 15 grudnia 2008, 22:49
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Div » 14 czerwca 2010, 17:29

Z tyłu kolektora masz dodatkowy wtrysk wpięty, wypnij go i zobacz czy będzie chodził normalnie.

reksio
Posty: 32
Rejestracja: 21 sierpnia 2007, 13:48
Lokalizacja: Łódź

Postautor: reksio » 17 czerwca 2010, 14:17

reksio

Awatar użytkownika
Qbasslodz
Posty: 1213
Rejestracja: 12 marca 2008, 10:32
Lokalizacja: łódz

Postautor: Qbasslodz » 17 czerwca 2010, 19:21


Awatar użytkownika
ciupex
Posty: 124
Rejestracja: 14 czerwca 2007, 20:23
Lokalizacja: kamień pomorski

Postautor: ciupex » 17 czerwca 2010, 22:17


reksio
Posty: 32
Rejestracja: 21 sierpnia 2007, 13:48
Lokalizacja: Łódź

Postautor: reksio » 18 czerwca 2010, 13:58

reksio

reksio
Posty: 32
Rejestracja: 21 sierpnia 2007, 13:48
Lokalizacja: Łódź

Postautor: reksio » 28 czerwca 2010, 23:51

Mam pytanie w związku z moją awarią: jaka powinna być oporność czujnika temperatury w przepływomierzu przy temperaturze otoczenia i nieodpalonym silniku +25ºC. U mnie wychodzi 65Ω, a czytałem, ze powinno być tyle co na czujniku temperatury. Tam jest ponad 2kΩ przy tej temperaturze. Pozdrawiam.
reksio



Wróć do „Silniki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości