Opel Youngtimer

Mam pytanie co do "wybijania" szpilek z półosi... Bo rozumiem że są wbijane ale łatwo to one się nie wybijają i lepiej wyciągnąć półoś i zrobić to na prasie? Bo u mnie ani drgną... ktoś to przerabiał?

Tak.Wychodzą bez problemu.Nie trzeba wyjmować ani mostu ani półosi .Wystarczy zdjąć bęben ,zdemontować szczęki hamulcowe, nakręcić nakrętki te którymi przykręcasz koło ,nakrętkę dokręcić na równo z brzegiem szpilki , pięciokilogramowy impulsator kinetyczny z naprowadzaczem trzonkowym i konkretny zamach Musi wyjsć z gniazda.Nowe wprowadzasz w otwór półosi podkładasz podkładki lub jakikolwiek inny dystans i dokręcając nakrętkę wciskasz nową szpilkę w gniazdo.
20 minut na jedną strone powinno wystarczyć.

Z mojego mostu przy piaskowaniu same wypadły i jednej mi właśnie brakuje.Wiecie gdzie można takie szpilki nabyć??

W Łodzi jest sklep z chyba wszystkimi możliwymi szpilkami i nakrętkami do kół jakie sa możliwe.

Dzięki za poradę po świętach postaram się wybić je, choć ciasno u mnie siedzą.

Ciasno to one powinny siedzieć bo mają wieloklin w miejscu mocowania z gniazdem , po to głównie ,żeby pod czas odkręcania/dokręcania koła szpilka się nie obróciła.Konkretny zamach i wyjdzie na pewno.

no mam nadzieję że wyjdą , bo muszę je wybić

wszystkie wymienione, na allegro dostałem takie jak potrzebowałem, nie musiałem demontować szczęk, w pewnym miejscu wychodzą tylko trzeba obracać półosią. 15mm dłuższe wchodzą bez problemu w tej pozycji, Dzięki jeszcze raz za poradę