Cześć kontynuując nieco temat rozpoczęty w tym wątku - pytanie do posiadaczy skrzyni 4ki do CIHa w Kadecie. U mnie wodziki opierają się o wytłoczenia w tunelu do których przykręca się podporę skrzyni (przy wbijaniu biegów "do przodu"). Alternatywa 1 to podniesienie skrzyni na tyle wysoko, aby wodziki szły powyżej tych wytłoczeń od mocowania skrzyni. Ale w takim wypadku po pierwsze zmienia się osiowość ułożenia skrzynia - silnik co może mieć jakieś nieprzyjemne skutki a także zaczyna obcierać wał napędowy o tunel (a w każdym razie jest bardzo blisko). Alternatywa 2 to wygięcie jednego wodzika (plus trochę mniejsze podniesienie skrzyni) aby nie haczył o to wytłoczenie. Wybrałem opcję numer 2, która jednak powoduje, że skrzynia działa trochę mniej przyjemnie niż przy fabrycznym ułożeniu (ucierpiała synchronizacja biegów wrzucanych "do przodu").
Jak to rozwiązaliście ?
Ktoś widział fabryczne rozwiązanie ? Był inny tunel w kadetach z większym silnikiem i inaczej umiejscowione mocowanie skrzyni ?
W tej aukcji na ebayu ktoś sprzedaje podobno specjalny tunel pod GTE, ale nie ma foto
![:(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Często tam chwalą się rarytasem, choć element był w każdym modelu dostępny. No i pytanie czy to pod ZFa, czy dla wszystkich CIHów inny tunel był.