SIEMA.
U LALA KLEJ NA GORĄCO...
NO MASZ PROBLEM I TO DOŚĆ TYPOWY W KLASYKACH OPLA. PRZERABIAŁEM TEN TEMAT WYMIANY KART DRZWI I PO WIELU PRÓBACH DOSZEDŁEM JAK TO ZROBIĆ SKUTECZNIE I BEZ POPRAWIANIA.DO POWTÓRNEGO PRZYMOCOWANIA LISTWY NAJLEPSZY JEST KLEJ DO SZYB. TRZYMA SUPER, NIE PRZENOSI DRGAŃ DRZWI I NIE ODKSZTAŁCA SIĘ. LISTWĘ PRZED UŻYCIEM KLEJU WSTĘPNIE USTALASZ NA MIEJSCU GDZIE MA BYĆ OSADZONA W NOWYM BOCZKU (KARCIE) I DOBIJASZ GUMOWYM MŁOTKIEM PRZEZ DESECZKĘ, ŻEBY ZADZIORY KOTWIĄCE MIAŁY SWOJE PROWADZENIA. WARUNEK, ŻE NOWA KARTA JEST TEŻ Z PŁYTY PILŚNIOWEJ. NASTĘPNIE KARTĘ Z ZAZNACZONYMI MIEJSCAMI NA KOTWY MALUJESZ CIENKO ŻYWICĄ W CELU UTRWALENIA I UTWARDZENIA. PO WYSCHNIĘCIU JESZCZE RAZ DOPASUJ NA SUCHO LISTWĘ I JEŚLI WSZYSTKO GRA SMARUJESZ KLEJEM DO SZYB NA CAŁEJ LINII I DOCISKASZ LISTWĘ AŻ KLEJ WYJDZIE PRZEZ OTWORY KOTW. MOŻNA JESZCZE GO ZAGŁADZIĆ Z ZEWNĘTRZNEJ STRONY LISTWY. ZOSTAWIASZ W CIEPŁYM I MOŻESZ MONTOWAĆ KARTĘ BOCZKU DRZWI NA DRUGI DZIEŃ.
MAM NADZIEJĘ, ŻE TO CI POMOŻE ROZWIĄZAĆ PROBLEM
POZDRAWIAM.