Strona 1 z 2
Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 10:53
autor: Tomanhez
Witam wszystkich,jestem nowy na forum,zarejestrowałem się na tym forum dlatego że ostatnimi czasy zobaczyłem na ulicy piękne auto które miało bardzo amerykańskie kształty z lat 70 :D jak się później okazało był to opel kadet c coupe, no i oczywiście tak mnie zauroczył że postanowiłem zacząć takiego szukać:) po kilku tygodniach szukania stwierdziłem że znalezienie takiego modelu to nie taka łatwa sprawa i możliwe że będę musiał szukać trochę dłużej, w między czasie wczytywałem się w historie aut z tamtej epoki i znalazłem drugi model który mi się bardzo spodobał,była sto ascona A lub B, pogodziłem się że znalezienie ascony A to raczej cud i odpuściłem, ale miałem nadzieje ze uda mi się znaleźć chociaż Asconę B. No i po jakimś czasie trafiłem na ślady pewnej askony :D, zadzwoniłem,pogadałem i pojechałem na oględziny, i ujrzałem:
Opel Ascona B 1976r
2 drzwi
Na klapie pisze 1.6 , właściciel mówi że to silnik 1.3 i ze po naładowniu akumulatora odpala bez problemu,
Kondycja silnika i mechaniki podobno na 5
Gorzej z blacharką mianowicie: Ogólnie pobijana troszeczke, szpachla pęka na błotnikach tylnych, ale odziwo nie ma zjedzonych błotników lub tym podobnych,wszystko sie jakotako kupy trzyma, bagażnik ma normalnie podłogę,pod maską tylko zjedzona blacha w okolicach akumulatora,
Brak lusterek, i zderzaków, pęknięty kokpit w srodku,(podobno od słońca), boczki w drzwiach do wymiany,]
Ale siedzenia jak nowe,podsufitka jak nowa,ogólnie zegary wszystko na swoim miejscu,oryginalne felgi, bez opłat ale zarejestrowana,narazie wiem tylko tyle jeszcze nie sprawdziłem podłogi ale mam zamiar podjechać z nią na kanał jak ojade teraz do niego.
Teraz pomóżcie mi w cenie tego auta ile według was było by warto za niego dać? I czy ciężko mi będzie dostać: zderzaki lusterka, kokpit?
Ile może wziąść blacharz-Lakiernik za odnowienie budy? Na mechanice sie znam ale gorzej z blacharką.
Bardzo dziękuje za odpowiedzi.Pozdrawiam Tomek
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 11:11
autor: zielus
Pokaż jakieś zdjęcia bo po samym opisie to ciężko cokolwiek stwierdzić. Z brakującymi elementami nie będzie łatwo. Najgorzej będzie załatwić zderzaki a reszta powinna jakoś wlecieć;)
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 11:18
autor: moćk
Najprościej, jakbys wrzucil foto. Jesli sie nie da, to tak teoretycznie:
Koniecznie sprawdź jeszcze podlogę, podłużnice, szczególnie kolanka - miejsce mocowania przednich wahaczy.
Jeśli nie będzie źle, to z tego opisu dalbym za nią 1000-1200zł. O ile była walnięta i słabo naprawiona.
Zapytaj gościa o historię wymiany silnika. I czy most jest od 1.6 czy od 1.3.
Kwetsia zderzaków: jesli będziesz chciał chromowane, to cieżko będzie Ci takie znaleźc. Rzadko są w sprzedaży, a jak już sa, to albo niezbyt równe, albo za wysoką cenę. Latwiej znaleźc plastikowe.
Lusterka dostepne raczej bez problemów. Natomiast kokpit i boczki - już gorzej. Kokpity dosyc często sa popękane od slońca, a boczki powycinane na glośniki.
Trzeba miec szczeście lub cierpliwośc przy ich szukaniu.
Ogólnie wszystko jest do zrobienia i do znalezienia, ale zazwyczaj wymaga to cierpliwosci, wiec lepszym rozwiązaniem jest poszukac jak najbardziej kompletnego egzemplarza, jak najbardziej zblizonego do Twojego idealu.
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 11:22
autor: moćk
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 12:57
autor: Qbasslodz
Jeżeli to zielona ascona b 2 drzwiowa z łodzi która stoi na ulicy Wojska Polskiego z kartką sprzedam to chętnie udzielę informacji.Auto należało do mnie ,znam jego historie do 5 lat wstecz.To o to auto chodzi???
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 14:27
autor: Tomanhez
Jaki ten świat mały:D Tak Qbasslodz to ta ascona z Łodzi z Wojska Polskiego,Możesz mi cos o niej powiedzieć?
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 17:20
autor: Javka
Świat polskich klasycznych Opli nie ma tajemnic przed Kubą z Łodzi:)
Za tydzień, dwa, jade po całą sztukę na części. Więc jeśli kupisz tą 2door, to będę miał prawdopodobnie dla Ciebie plastikowe zderzaki.
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 17:26
autor: marianpsyho
a jak byś znalazł ascone A to jej nie kupuj bo nie dostaniesz niczego do niej
i daj mi znać
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 21:27
autor: Qbasslodz
Ascona kupiona ze śląska 4 lata temu .Kupiłem ją z Tysiem ponieważ była rozbita z przodu a my mieliśmy cały przód to kalkulowało się ją kupić i wstawić przód .4 lata temu była w stanie srednim, aczkolwiek rokującym na remont.W miare prosta aczkolwiek nie idealna.Z przodu po za pasem przednim który był zółty ,poszły drugie lampy i gril.Przed wypadkiem miała chromowane zderzaki.po wypadku został tylko tylny.Po 2 latach gość który ja kupił odwiedził mnie w garażu gdzie dłubaliśmy przy asconie Tysia.Jak zobaczył 6 cylindrów w asconie to zwariował.Chiał swapować swoją itp.Jak to czesto bywa z planów wyszły nici.Jak wstepnie omawialismy swap , to przy wizycie u własciciela przedstawił nam swoją wizje auta.Spojler tu, dokładeczka tam.....Zapytałem go jak widzi ten chromowany tylny zderzak w połączeniu ze spojlerkami.....on na to ,że zderzak wylatuje w pierwszej kolejności na złom.....a ze był ładny to za 2 tyskie stałem się jego ponownym właścicielem
Reasumując silnik 1.3 ohc, mały most, nigdy nie było tam 1.6 , boczki z drzwi poszly na podmiankę z Tysiowymi, po za tym kilka lat temu rokowała na to zeby zrobić z niej ładne auto.Teraz nawet jej nie oglądałem, a widziałem tylko ,że stoi 30 metrów od podwórka na której mieszkał jej ówczesny własciciel.To chyba tyle...
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 22:22
autor: Adaśko
Reasumując, odpuść sobie i dozbieraj z 5-6 tysięcy. Za takie pieniądze kupisz coś co trochę pojeździ i pocieszy.
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 23:03
autor: Qbasslodz
Już nie bądź taki szorstki Adaśko
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 23:05
autor: Tomanhez
Dzięki chłopaki za informacje, ogólnie wydaje mi się że z tamtej ascony jeszcze by coś było choć nie wiem do końca jak tam podłoga wygląda, a ładowanie wielkiej sumy pieniędzy w takie auto troche się mija z celem bo jak patrze po historycznych aukcjach to można jeszcze jakąś w miare złapać za jakieś rozsądne pieniądze i możliwe że w stanie podchodzącym bardziej do oryginału niż ta,
Co do askony to moja wizja wyglądała by w ten sposób żeby obnizyć to autko, wrzucić jakiś duży alus na niskim profilu usunąć
tą listwę która idzie przez środek z boku, żeby bok poza klamką był gładki, no i ładny metalik położyć, ewentualnie trochę poszerzyć jej błotniki, no i chromowane zderzaczki przydały by się ale podejrzewam że naprawdę ciezko było by znaleźć,
Qbasslodz co do stanu tej ascony co zobaczyłem to:
przód widać że uderzony, podłuznica od kierowcy troszeczkę się ruszyła ale od pasażera wydaje mi się ze jest zdrowa,widac belka była wstawiona i tyko zaprawiona na szybko, nie podoba mi się otoczenie akumulatora kielich od amortyzatora od strony akumulatora prawie przerdzewniał, z tyłu jest trochę wgnieciony tylny pas tzn koleś mówi ze w ławkę uderzył, lusterka od malucha, bo podobno zeby z "gdańska:)" przyjechała na własnych kołach to musiała mieć jakie kolwiek lusterka, maska przednia w innym odcieniu, nie sprawdzałem miernikiem ale chyba karzdy element był szpachlowany, ogólnie na drzwiach czy błotnikach rdza nie wychodzi, nie jest zjedzona, wydaje mi się że jak by to dobrze wyczyścił, zakonserwował, zdarł starą szpachle i połozył nową to jeszcze było by w miare przyzwoicie, boczki faktycznie są tragiczne:), nie przyjrzałem jej się dokładniej bo nie miałem za bardzo czasu ale chyba przewiozę się jeszcze i oblukam dokładnie,
ogólnie zaprawki rekonstrukcje progów itp robiłem wypychałem i szpachlowałem kiedyś znajomemu bok w golfie 2 i nawet nie źle to wyszło ale niestety nie jestem jakimś profesjonalistą i szkoda by mi było samemu to auto robic bo fajnie zeby to pare lat wytrzymało,
Wracajac jeszcze do ascony Qbasslodz ile za nia wziąłeś? człowiek który ja sprzedaje mówi że jest pośrednikiem i chce za nia 1400 juz po targowaniu. Narazie rozmyślam... ;p
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 23:10
autor: Tomanhez
Qbasslodz tak jak pamiętasz tą ascone to zeby odnowić jej bude ile bym musiał zapłacic blacharzowi-lakiernikowi powiedzmy ze nie z jakiej profesjonalnej firmie gdzie 70% ceny to prowizja dla własciciela a tylko takiemu co u siebie w garażu robi? Wiem ze pytanie trochę dziwne i pewnie cena rozbiezna ale zapytac zawsze można:D
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 23:17
autor: Adaśko
Blacha 2000-10000zł, lakierowanie od 4000-5000zł. W międzyczasie kompletacja detali, ogarnięcie mechaniki, daleko później felga, gleba itepe itd. Chyba, że znów pomyliłem kolejność...
Re: Ile wart Opel Ascona B 1976
: 20 czerwca 2011, 23:41
autor: Qbasslodz
Mam kilka zdjęć tego auta jak było rozbite.Jak pamietam to tak jak wspomniałem auto nie było złe, ale idealne tez nie.Ztego co wiem to oni nim prawie wogóle nie jezdzili a długi czas stałą w garażu.Tak czy inaczej nie wiem czy kupisz taniej asconę w takim samym lub lepszym stanie.Raczej 75% tych egzemplarzy zawsze wymaga mniejszego lub większego remontu , tak więc skoro sam chcesz zrobić czesc prac to ta jest relatywnie tania w porównaniu do stanu.Już nie pamiętam ile wzieliśmy za nią ale chyba 1500zł.