Opel Youngtimer

Ja wiem czy popłynął... z opisu wynika, że w auto i tak wpakował więcej kasy niż wynosi cena wywoławcza (nie licząc czasu pracy), a jeśli jest to zrobione naprawdę solidnie (a wspomniane było o cynkowaniu elementów zawieszenia więc śmiem twierdzić, że jest to zrobione ponad przeciętnie), to jest to niezła opcja dla kogoś kto nie ma wytrwałości i serca do tego żeby sobie samemu zrobić wszystko od podstaw. Dla mnie fajne auto, zmieniłbym tylko felgi i ciekaw jestem jak się prowadzi w zakrętach z tak ciężkim silnikiem...

Zgadzam się ja składam swoją jestem na dalekim etapie a sięgam powoli tej kwoty

wszystko rozumiem, ale niestety to raczej jest tak że przenigdy sie nie zwróci to co włożyłes w remont, bo chcieć tyle to jedno, a dostać to drugie. Widać że gośc wrzucił w to auto mase serca, i siana, chwała mu za to.

A mnie się wydaje że u "helmutów" by spokojnie sprzedał

jesli musie nie spieszy ze sprzedaza, to moze wyczeka amatora, bo cena nie jest zla, jesli wszystko jest w stanie tip top. Swoja droga, to ciekawe dlaczego sprzedaje.

oglądałem auto na torze w Poznaniu w ten week.Duży szacunek dla własciciela.Autko zrobione z dbałością o szczegłly,bez patentów,czysto,mechanicznie na 5+.Cena adekwatna do stanu i do włożonych pieniędzy.Gdyby kosztowało z 3000zł mniej to sam zastanowił bym się nad jej kupnem.

A powiedz Kuba jak to wygląda od maska. Ogarnięty dobrze temat?

Więc właśnie ład i porządek pod maską powala.Wszystko ładnie i schludnie.Patrząc na to masz wrażenie ze jest tyle miejsca i wszystko jest tak fajnie ogarnięte ,że albo to nie ten toporny duall-ram, albo ,że czegoś tam brakuje.Motorek cichutko szumi na wolnych obrotach, dokręca się czysto ,bez stuków czy hałasowania łańcucha itd.Ponieważ robiłem swap forumowiczowi Tysiu w asconie, to wiem ,że jest się przy czym narobić.Tak więc popatrzyłem jak rozwiązane jest wysprzęglenie przy pedałach,niestety ogrzewanie ominięte ale i tak wszystko na prawdę super.Detale fajnie wykończone.Tapicerka fajnie obszyta czarnym welurem.Głownie dywan obszyty na wszystkich krawędziach ,na tunelu, nawet przy mocowaniach foteli.Fajne auto i po wszystkich pochlebnych opiniach jest szansa ,że właściciel sprzeda jakieś swoje osmarkane bmw które jest jego dupowozem a zostawi opla.Po za tym właściciel taki sympatyczny grubciu:) jak z nim rozmawiałem to miałem głowę na wysokości jego brzucha Miał ponad 2 m wzrostu

Ubywa nas...http://moto.allegro.pl/opel-kadett-c1-1 ... 35045.html

http://allegro.pl/show_item.php?item=1595147530 niech ktos przygarnie strupka jest w nim pare dobrych rarytasow :D

k@##a miałem już nic nie kupować....własnie przeliczyłem swój tabor.23 pojazdy heheh ale moze by ją przygarnać...hmmm

przygarniaj przygarniaj :D jak cos to pisz na gg lub pw to sie dogadamy jakos

Troche nie trafie w dział, ale mam pytanie. Pół roku temu oglądałem Ascone B Coupe i wczoraj miałem telefon ze jest do sprzedania i gość dzwonił do mnie jako pierwszego zainteresowanego bo wie ze auto trafi do pasjonata. Na chwile obecną nie miałem kontaktu z klasycznymi Oplami, uwagę do tej pory skupiam wkoło FSO.

Ascona B Coupe z silnikiem 1.3 po przelocie 183 tyś. Ciągła eksploatacja i garażowana. Oryginalny lakier i wnetrze, jedynie góry błotników przednich zaczynają rdzewieć, po zimie rok temu.
Ascona pochodzi z 1980 roku i jest od 2 właściciela który ja ma 19 lat, pierwszy był w niemczech.
Auto wizualnie mi się podoba, gość też nie odda go za grosze.
Na co zwrócić w asconie uwagę i jaką cenę mozna zaproponować zjadliwą?

podłoga bagażnik i wnętrze a cena adekwatna do stanu