No więc koniec wolności, koniec beztroskiego grzebania w garażu, koniec picia piwek z kolegami na ławce pod blokiem...
Dałem się podejść i po 8 latach obcas wbijany mi w łopatkę sprawił, że naszła mnie chwila słabości i dałem się złamać...
Żenię się! :cry:
Tak więc:
Kasia Sierpień i Bartek Juniak alias Junioross
w imieniu Rodziców i własnym
z radością zapraszają
Szanowną Brać Manciarską
na swój Ślub,
który odbędzie się dnia 15 lipca 2017 roku
o godzinie 18.00 w Kościele św Mikołaja w Międzyrzecu Podlaskim (lubelskie).
Mam nadzieję, że nie zdezerteruję...
A to nasz wedding car (niestety nie mam zdjęć w pełni przygotowanej ale myślę, że fotograf zrobi jakąś lepszą sesję i wtedy wrzucę w wątek)
Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
Powodzenia na nowej drodze!
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
Jak cie tym obcasem do sprzedaży auta zmusi to masz mój numer;) Manta wygląda kozacko. Powodzenia!!
- moćk
- Posty: 714
- Rejestracja: 16 czerwca 2007, 13:18
- Marka: Opel
- Silnik: 3.0 V6
- Rok produkcji: 1979
- Lokalizacja: Płock
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
Skoro do ślubu jedziecie Mantą, to staje się ona częścią małżeństwa także o sprzedaży nie będzie mowy
- Adaśko
- Posty: 520
- Rejestracja: 13 czerwca 2007, 13:50
- Marka: Opel
- Silnik: 2.2E
- Rok produkcji: 1977
- Lokalizacja: Puławy
- Kontaktowanie:
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
Dokładnie, ja mam zakaz sprzedawania mojej. Będzie lak palony?
Brakuje mi braku rdzy...
- junioross
- Posty: 599
- Rejestracja: 15 lipca 2008, 15:43
- Marka: Opel
- Silnik: c24ne
- Rok produkcji: 1971
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
No wszystko się odbyło i nawet chyba bez większych komplikacji. Ale i tak wszyscy są ciekawi zdjęć więc wrzucam.
Tak się Manta prezentowała przed salą:
Suknię Kasi również jakimś cudem udało się upchnąć w środku
Potem już tylko głęboki wdech ... ale zapaliła od strzała...
... więc w drogę do kościoła,
a tam czekali już na nas; między innymi; pewnie niektórym z Was znani między innymi Agata i Marcin Dąbrowscy, Daniel (Rudy) z dziewczyną Izą, Artur (Dziad) i Krzysiek (Magic) z żoną Alicją i córką Zuzią; ale oni ciągle lawirowali tak, że obiektyw aparatu nie mógł ich złapać.
Chwila rozmowy dla rozładowania atmosfery, dwa głębokie wdechy i pod ołtarz...
Łatwo nie było ale zagryzłem zęby i jakoś przetrwałem mimo, że wydawało mi się, że słyszałem z tyłu jakiś stłumiony krzyk "nie rób tego..."
Dziad, czy to Ty???
Po mszy i życzeniach zrobiliśmy sobie krótką sesję z klubowymi autami.
Następnie ruszyliśmy w stronę sali weselnej. W tym miejscu chciałbym jeszcze raz podziękować Agacie i Marcinowi za zawiezienie swoją Mantą moich świadków, a także Danielowi (Rudemu) za zawiezienie CLS'em mojej Mamy i rodziców Kasi - "Pani Mamy" i "Pana Taty".
No i już tylko podziękowanie za przybycie i zdjęcie grupowe - oczywiście bez Magica.
A to już powrót do domu
Tak się Manta prezentowała przed salą:
Suknię Kasi również jakimś cudem udało się upchnąć w środku
Potem już tylko głęboki wdech ... ale zapaliła od strzała...
... więc w drogę do kościoła,
a tam czekali już na nas; między innymi; pewnie niektórym z Was znani między innymi Agata i Marcin Dąbrowscy, Daniel (Rudy) z dziewczyną Izą, Artur (Dziad) i Krzysiek (Magic) z żoną Alicją i córką Zuzią; ale oni ciągle lawirowali tak, że obiektyw aparatu nie mógł ich złapać.
Chwila rozmowy dla rozładowania atmosfery, dwa głębokie wdechy i pod ołtarz...
Łatwo nie było ale zagryzłem zęby i jakoś przetrwałem mimo, że wydawało mi się, że słyszałem z tyłu jakiś stłumiony krzyk "nie rób tego..."
Dziad, czy to Ty???
Po mszy i życzeniach zrobiliśmy sobie krótką sesję z klubowymi autami.
Następnie ruszyliśmy w stronę sali weselnej. W tym miejscu chciałbym jeszcze raz podziękować Agacie i Marcinowi za zawiezienie swoją Mantą moich świadków, a także Danielowi (Rudemu) za zawiezienie CLS'em mojej Mamy i rodziców Kasi - "Pani Mamy" i "Pana Taty".
No i już tylko podziękowanie za przybycie i zdjęcie grupowe - oczywiście bez Magica.
A to już powrót do domu
- TomLca
- Posty: 32
- Rejestracja: 14 lipca 2017, 09:57
- Marka: Opel Monza A1
Opel Senator A - Silnik: 2.8, 3.0E
- Rok produkcji: 1979, 1980
- Lokalizacja: Legnica
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
Bardzo ładne autko i świetne zdjęcia ze ślubu.
Ps. Ta prędkość to tak na serio ?
Ps. Ta prędkość to tak na serio ?
Opel Monza A1 1979r. 2.8
Opel Senator A 1980r. 3.0E
Opel Senator A 1980r. 3.0E
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
No nie wiem... alkohol został...z drugiej strony lepiej tak niż żeby zabrakło;) . No a z prędkością bym się nie podniecał. Trzeba wziąć pod uwagę przekłamanie spowodowane przez mniejsze koła , zestrojenie licznika i skrzyni. Dobrze mieć jednocześnie odpaloną nawigacje.
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
Poza tym fura wypadłą świetnie. Żonka piękna , tylko Ty jakiś taki dziwnie przestraszony...Ale to na pewno przez stres żeby ci kto auta na parkingu po pijaku nie porysował.
-
- Posty: 548
- Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 10:26
- Marka: Ascona B Berlina
- Silnik: 2.0 NE
- Rok produkcji: 1981
- Lokalizacja: CBY Solec
Re: Koniec wolności Juniorossa 15-07-2017
Nic dziwnego że w strachu. Jak tu mantę na pół później podzielić A szkoda by było
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość