A co się stało z aktualnymi zaciskami? Stanął tłoczek czy prowadniki?
Bo jeśli prowadniki, to wycisnąć na prasie, oczyścić, dobrze nasmarować i kolejny rok polatają bez przeglądu. Jeśli tłoczek to też do ogarnięcia...ogólnie robota na dwie godziny, a ile problemów mniej
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)